TYGODNIK OGRÓDKOWY Nr 14/2009 (Nr 42) 14 czerwca 2009 r. |
||
|
||
|
|
|
W sobotę, 13 czerwca, odwiedziliśmy Ogród Botaniczny we Wrocławiu. Tak jak i w naszym ogrodzie, trafiliśmy na okres, kiedy mało roślin kwitnie. Było widać resztki kwiatów irysów bródkowych i piwonii, ale nie nadawały się do fotografowania, a liliowce i lilie dopiero zaczynają kwitnienie. Ogród
wrocławski jest bardzo zadbany, pomagają w jego utrzymaniu tacy dziwni
osobnicy, jak na zdjęciu poniżej. W ogrodzie mają wiele miłych zakątków,
gdzie można posiedzieć - przykład na zdjęciu poniżej po prawej. |
||
|
|
|
|
|
|
|
Można podziwiać kilka fontann i kaskadę. W ostrym słońcu szczególnie ta po lewej w górnym rzędzie pięknie się prezentowała. |
|
|
Botanik wrocławski posiada narodową kolekcję bluszczy, która jest w szklarni, bo nie wszystkie taxony wytrzymują nasze zimy. Poniżej kilka okazów, które wpadły mi w oko. |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Powyżej ROSICZKA, ale nie zapisałem, który to gatunek. Warto zobaczyć, jakie jej zrobiono stanowisko, że jest taka okazała. Rośnie w mchu w bardzo płytkiej (1-2 cm) wodzie. |
||
|
|
|
Również Bletilla striata na dwóch
stanowiskach prezentuje się bardzo okazale. Czy to zasługa tegorocznej
pogody, czy umiejętności pracowników ogrodu? |
||
|
Czosnek ozdobny MOUNT EVEREST |
|
|
Widok ogólny alpinarium, tutaj troszkę zachwalania Poznania: Nasze alpinarium jest większe! |
|
|
Na alpinarium tylko nieliczne kwitnące rośliny; to jest Arenaria kotschyana. |
|
|
|
|
Powyżej dwa ładne widoczki z tego ogrodu. Naprawdę warto go odwiedzić. |
||