Ogród Państwa GRABOWSKICH
Filipowice koło Krakowa

Państwo Grabowscy wydają miesięcznik TWÓJ OGRODNIK. Prezentuje on bardzo praktyczne podejście do uprawy różnych roślin ozdobnych, a ogród służy również jako poletko doświadczalne i studio fotograficzne. W czasopiśmie często są prezentowane ogrody różnych hobbystów z całej Polski. Tym razem jest okazja, aby zobaczyć posiadłość autorów tych reportaży. A jest na co popatrzeć. W ogrodzie Państwa Grabowskich znajduje się naturalna skała o wysokości kilku metrów, która została wykorzystana do zrobienia bardzo naturalnego skalniaka. Jest chyba najbardziej charakterystycznym jego elementem i daje niesamowity efekt. Osobiście trochę zazdroszczę tej skałki, nie dziwię się, że Państwo Grabowscy dla tego terenu porzucili Zieloną Górę. Obok ogrodu przepływa rzeczka. Szkoda, że nie chce popłynąć pod górę i sama zasilać stawku. W tym ogrodzie miałem przyjemność spędzić miłe popołudnie w początkach września 2008 r. Wiadomo - o tej porze niewiele już kwitnie,ale czuje się fachowość gospodarzy i wielki nakład pracy. Ten ogród ma dopiero niecałe cztery lata. Jeszcze niedawno były tam stary dom, stodoła, łąka i porośnięte krzakami wzgórze. Teraz całość daje wrażenie pięknej, oryginalnie urządzonej posiadłości, urządzonej na bazie zaniedbanego gospodarstwa.

Widok na dom i część ogrodu.	Stara, ale odnowiona stodoła dobrze wpasowuje się w otoczenie.	Wiejski płotek za domem i cienisty fragment ogrodu.	Widok na skałkę z jednej strony...
...z drugiej strony...	...bardziej poziomy.	Tutaj, jak dobrze popatrzeć, w dolnym lewym rogu jest dobry duszek tego ogrodu.	Restauracja dla ptaszków przy oczku wodnym.
To pewnie jest hebe.	Oczko wodne pod skałką.	Źródełko zasilające oczko.	Rośliny skalne.
Widok na część ogrodu z wyższymi roślinami.	Uroczy stawek.	Fragment stawku.	Klon palmowy lubi rosnąć w sąsiedztwie wody,
a potwierdza to kolejne zdjęcie.	Ten klon palmowy wybrał inne warunki, ale też jest zadowolony.	Ścieżka - pewnie główna.	Ścieżka przy domu.
Stylowe schody do wyższych części ogrodu.	Domy sąsiadów zawsze psują kompozycję tak ogrodu, jak i zdjęcia.	Okazałe zawilce japońskie.	Hibiscus.
Botaniczny powojnik, dalej widać, że oplata krzyż.	Jodły, świerki, sosny.	Trawy ozdobne	Trawy, trawy..
A jak już wszystko zobaczycie, to można zadumać się...	... przy kamiennym krzyżu.